Dziś kolejna odsłona roślin ogrodowych.
Czerwono kwitnący uroczy kwiat:
W momencie pełnego rozkwitu jedna roślina ma mnóstwo takich kwiatów.
A znacie uroczą czarnuszkę? W moim ogrodzie zakwitły niebieskie i białe. Są delikatne jak koronka. Niezwykle urocze.
Czekam na to, by dalej odkrywać mój ogród i cieszyć się nim. A co Was zachwyca? Podzielcie się swoim zdaniem.
Tyle się teraz dzieje w ogrodzie, że nie sposób nie zwrócić na to uwagi.
Co powiecie na przykład o tak kwitnącej trawie?
Albo takie kolorowe liście.
A może taki przypominający uwielbiany przez dzieci dmuchawiec?
A może taka kwitnąca na czerwono dorotka?
Chętnie zobaczę Wasze niecodzienne rośliny. Pochwalcie się proszę :).
W moim ogrodzie jest coraz więcej kolorów i kwiatów. Mam też kilka ciekawostek. Spójrzcie na przykład na to, jak wyglądają nasiona tego fiołka. Czyż nie są urocze?
A ten rozwar? Duże fioletowe dzwonki. Niezwykle atrakcyjne.
A może macie u siebie cynie? Jedna jedyna w moim ogrodzie jest biała. Macie u siebie takie?
Szkoda tylko, że nie mam żurawek, host i hortensji, bo chętnie bym się nimi zaopiekowała. Część mojego ogrodu jest na północy, w związku z czym brakuje tam słońca. Stąd właśnie pomysł na te rośliny. A może ktoś ma nadwyżkę u siebie i zechce się podzielić? Byłabym bardzo wdzięczna :).
Po co edukować dzieci w kwestii seksualnej, skoro można pokazać im takie zdjęcie i już wiadomo, jak to robią biedronki. W końcu dawno temu, gdy dorośli się wstydzili, właśnie tak próbowali nam powiedzieć coś na temat seksu. Byli bardziej zawstydzeni niż my, którzy tego musieliśmy słuchać. To taka mała dygresyjka z przymrużeniem oka ;).
A tu obiecane zdjęcie:
Królowe kwiatów są wyjątkowo piękne. A do tego ich słodki zapach! Mogłabym go wdychać cały czas. Jest tyle odmian tych kwiatów, że nie sposób przejść obok nich obojętnie. Poniżej zamieszczam zdjęcia pnącej róży z mojego ogrodu. Pochwalcie się swoimi :).
Jak Wam się podobają takie krajobrazy? Niektóre szlaki były bardzo śliskie i niebezpieczne, gdyż w wysokich partiach Tatr jeszcze leży śnieg, jednak takie widoki wynagradzają wszystko :).
W moim ogrodzie jest coraz bardziej kolorowo. Tym razem za sprawą: piwonii, goździków i kaliny koralowej. Nie mogę się doczekać momentu, gdy rozkwitną róże. Mają pączki, więc tylko czekać…
A jak wyglądają Wasze ogrody? Macie na czym zawiesić oko?
Moje podwórko odwiedził jeż. Czy do Was też zaglądają tacy mili goście?
Dla mnie są one prawdziwym symbolem wiosny. W swoim ogrodzie mam też takie okazy jak ten na zdjęciu :). Jak Wam się podoba? A jakie są Wasze ulubione kwiaty?
Spójrzcie na to zdjęcie. Czyż nie cieszy oka? Czerpcie ze wszystkiego, co Was otacza pozytywną energię, która jest kluczem do szczęścia. Powodzenia!